Masz pytania?

tel./fax
+48 91 488 5 777
al. Wojska Polskiego 45
e-mail: biuro@extra.pl

Wyszukaj oferty

typ transakcji

nieruchomość

Miejscowość

Dzielnica - osiedle

cena (zł)

powierzchnia (m2)

pokoi

numer oferty

Twój notes

Aktualnie w notesie nie znajduje się żadna oferta.

Z galerii na ulice

Dawniej, kiedy mało kto słyszał o galeriach handlowych, życie mieszkańców miast kwitło na ulicach. Bezpośrednio z nich wchodziło się do sklepów, kawiarni i restauracji. Dzisiaj wszystko to znaleźć można w budynkach centrów handlowych, chociaż wiele wskazuje na to, że ta sytuacja ulegnie zmianie, a życie znów powróci na ulice.

Wejście prosto z ulicy

Najemcy, którzy do tej pory najchętniej wynajmowali powierzchnie handlowe w galeriach lub obiektach typu convience, powoli zmieniają swoje preferencje. Wiąże się to z faktem, że deweloperzy powierzchni handlowych coraz częściej budują nie tylko klasyczne obiekty, ale także nieruchomości przy głównych ulicach handlowych. Chociaż te ostatnie są w ograniczonej dostępności, to zainteresowanie nimi jest bardzo duże. Nic dziwnego – najemcy odkryli olbrzymi potencjał lokali znajdujących się przy reprezentacyjnych ulicach miast. Coraz więcej firm, które do tej pory były obecne tylko w centrach handlowych, otwierają swoje siedziby w lokalach bezpośrednio przy ulicy. Taką tendencję zauważyć można przede wszystkim w Warszawie i większych miastach, ale nie tylko. Wiele sklepów rozpoczyna swoją działalność właśnie w takich lokalizacjach, zupełnie rezygnując z centrów handlowych. Również sklepy spożywcze, kawiarnie, restauracje, kluby fitness czy siłownie coraz chętniej otwierają punkty w lokalach handlowych przy popularnych i reprezentacyjnych ulicach. 

Nowe życie pustostanów

W wielu miastach ciągle straszą pustostany. Choć znajdują się w atrakcyjnych lokalizacjach, do tej pory najemcy niechętnie im się przyglądali, decydując się na pewne miejsca w centrach handlowych. Dopiero po wielu sukcesach tych, którzy zdecydowali się zainwestować w puste budynki, trend zaczął się odwracać i tym samym liczba dostępnych nieruchomości tego typu, znajdujących się przy głównych ulicach, systematycznie spada. Zainteresowanych nimi jest wiele firm z różnych branż, które szukają dla siebie odpowiedniej lokalizacji. Najłatwiej jest znaleźć lokale o mniejszej powierzchni, jednak nie są one odpowiednie dla wszystkich, szczególnie dla sklepów spożywczych czy siłowni, które potrzebują znacznie większego metrażu, niż np. salon mody. Jednak nie zmienia to faktu, że stale rośnie popularność tego typu nieruchomości. Szczecin także jest miastem, w którym wiele sklepów, salonów kosmetycznych czy nawet klinik chętnie wynajmuje lokale bezpośrednio przy głównych ulicach. Przykładem na to jest modernizacja jednego z najsłynniejszych szczecińskich lokali, który wiele lat stał pusty. Budynek przy al. Wojska Polskiego 18, w którym mieściła się słynna kawiarnia Lucynka i Paulinka, wróci do życia w nowej odsłonie. W miejscu, gdzie wielu szczecinian chodziło na desery, powstanie wkrótce nowy obiekt. Budynek z 1977 roku, należący niegdyś do Społem, został 3 lata temu kupiony przez agencję nieruchomości Extra Invest.

- Budynek mieści się przy al. Wojska Polskiego, która kiedyś tętniła życiem i była jedną z najbardziej reprezentacyjnych ulic Szczecina. Władze miasta zapowiadają rewitalizację terenu, dlatego widzimy ogromną szansę, że Wojska Polskiego na powrót stanie się sercem miasta, stąd decyzja inwestycji – mówi Leszek Koperkiewicz, prezes zarządu Extra Invest. 

Lucynka i Paulinka prezentuje się niezwykle atrakcyjnie w nowym wydaniu. Powstał nowoczesny lokal: w obiekcie została wyburzona większość ścianek, które otworzyły przestrzeń, czyniąc wnętrze typu open space. Zostało także wykonane przeszklenie, a cały budynek nabrał niepowtarzalnego charakteru. Jeszcze nie wiadomo, kto będzie miał swoją siedzibę w dawnej kawiarni, bo zainteresowanie nieruchomością wyraża wielu inwestorów.

Inwestycja Extra Invest to szansa na to, by legendarna Lucynka i Paulina nie straszyła przy Wojska Polskiego, a stała się wizytówką ulicy i nadała jej nowy, atrakcyjny wygląd. Dzięki wykorzystaniu tego typu nieruchomości, Szczecin ma szansę na odbudowę tradycji ulic, które kiedyś tętniły życiem.